Pomyłka British Airways. Samolot zamiast w Niemczech wylądował w Szkocji

Jedna z pasażerek lotu przyznała w rozmowie z CNN, że zorientowała się, że „coś jest nie tak” wtedy, kiedy z okna maszyny zobaczyła malownicze góry, a nie „zwykły, niemiecki krajobraz przemysłowy”.

Pasażerowie poniedziałkowego lotu British Airways z London City Airport byli mocno zaskoczeni, kiedy maszyna wylądowała nie w niemieckim Düsseldorfie, a w szkockim Edynburgu. Doszło do tego za sprawą pomyłki, a dokładniej – nieprawidłowo złożonej dokumentacji lotu. Błąd doprowadził do tego, że zarówno piloci, jak i personel pokładowy byli przekonani, że lot (na przykład z przyczyn technicznych) został skierowany do Edynburga.

Poniedziałkowy lot z London City był obsługiwany przez niemiecką firmę leasingową WDL Aviation w imieniu linii lotniczej British Cityways BA CityFlyer. Nieprawidłowy plan lotu został złożony w biurach WDL Aviation w Niemczech.

W rozmowie z CNN Piotr Pomienski poinformował, że jedną z pasażerek lotu była jego dziewczyna, Zsófi Szabó. Mężczyzna wspomniał, że obserwował trasę lotu na Flightradarze. „Widziałem, że samolot kieruje się na północ, nie na południe, ale założyłem, że to jakiś błąd systemowy. Aż do czasu, gdy (dziewczyna – dop. aut.) napisała do mnie, że są w Edynburgu”. Z kolei Szabó przyznała, że zdała sobie sprawę, że coś jest nie tak, kiedy z okna maszyny zobaczyła malownicze, szkockie góry, a nie „zwykły, niemiecki krajobraz przemysłowy”. „Kiedy zaczęliśmy podchodzić do lądowania i zauważyłam za oknem góry i wyżyny, zrozumiałam, że nie tak powinna wyglądać wschodnia część Holandii czy zachodnia część Niemiec. Założyłam jednak, że zrobiliśmy małe okrążenie” – stwierdziła pasażerka. „Wtedy mój kolega, siedzący w rzędzie obok, powiedział, żebym sprawdziła Google Maps. I okazało się że jesteśmy w pobliżu Carlisle” – wspomina kobieta.

Zsófi Szabó relacjonuje, że po przyziemieniu stewardessa – chcąc rozbroić niezręczną sytuację – poprosiła, aby pasażerowie zagłosowali poprzez podniesienie rąk, gdzie chcieli wylądować – w Szkocji czy w Niemczech. Okazało się, że wszyscy podróżni liczyli, że dotrą do Düsseldorfu. Większość pasażerów zareagowała na pomyłkę z humorem, dzwoniąc do swoich bliskich i starając się ich przekonać, że naprawdę wylądowali e Edynburgu. Po krótkiej chwili głos zabrał kapitan, który przeprosił podróżnych i zapewnił, że po zatankowaniu paliwa samolot wystartuje do Niemiec.

W oficjalnym oświadczeniu rzecznik British Airways powiedział, że linia lotnicza współpracuje z WDL Aviation „w celu ustalenia, dlaczego złożono nieprawidłowy plan lotu”. Z kolei przedstawiciele WDL Aviation zapewniają, że doszło do „niefortunnego pomieszania lotów” i że „w żadnym momencie bezpieczeństwo pasażerów nie zostało zagrożone”.