Jak podają lokalne media w strajku może wziąć udział aż 1500 osób pracujących na 18 brytyjskich lotniskach. Jeśli władze nie przychylą się do postulatów związkowców, 48-godzinny protest rozpocznie się tuż przed Świętami. Ale na tym nie koniec złych wiadomości, bo strajkować planują też piloci Virgin Atlantic i personel pokładowy British Airways.
Strajk pracowników zrzeszonych w związku Unite jest planowany na 23 i 24 grudnia. W proteście może wziąć udział nawet 1500 osób (głównie bagażowych i pracowników odpowiedzialnych za odprawy) zatrudnionych na trzech londyńskich lotniskach (Gatwick, Heathrow i Stansted) oraz w portach lotniczych w Aberdeen, Belfaście, Birmingham, Bristolu, Bournemouth, Cardiff, Doncaster, w porcie East Midlands, w portach w Edynburgu, Glasgow, Leeds/Bradford, Luton, Manchesterze, Newcastle oraz Southampton. Związkowcy zrzeszeni w Unite domagają się podniesienia płac (ostatnie podwyżki dostali w 2014 roku).
Do przedświątecznego strajku przygotowują się też pracownicy British Airways. Przedstawiciele związku zawodowego pracowników pokładowych BA narzekają na niskie płace. Według związkowców aż co drugi pracownik zmuszony jest do podjęcia dodatkowej pracy, a średnie zarobki dla personelu pokładowego w British Airways wynoszą 12 tysięcy funtów rocznie oraz 3 funty (dodatkowo) za każdą godzinę lotu. Jeśli postulaty związkowców nie zostaną spełnione, personel pokładowy British Airways rozpocznie strajk tuż przed Świętami, najprawdopodobniej 22 grudnia. Warto zaznaczyć, że linie oferują połączenia z Londynu do Warszawy i Londynu do Krakowa.
24 grudnia strajk włoski zapowiedzieli też piloci Virgin Atlantic. Przedstawiciele linii zapewniają jednak, że strajk pilotów nie wpłynie na jakość usług oferowanych przez Virgin,
Źródło: Independent
Foto: Wiki (lic. PD)