Przemysław Mackojc
Już 20 grudnia, a więc w jednym z najgorętszych okresów w roku, strajkować będą piloci linii Ryanair, zrzeszeni w stowarzyszeniu IALPA (Irish Air Line Pilots’ Association). Informacja o planowanym strajku pojawiła się na Facebookowym profilu IALPA (KLIK!) we wtorek, 12 grudnia.
W jednodniowym proteście udział weźmie 79 pilotów z bazy w Dublinie. Decyzja o strajku została podjęta po serii tajnych spotkań, które odbyły się w zeszłym tygodniu. Za organizacją przedświątecznego protestu głosowało aż 94 procent zgromadzonych na spotkaniach członków IALPA.
Piloci planujący wziąć udział w proteście chcą w ten sposób wyrazić swoje niezadowolenie z polityki firmy. Ryanair do tej pory (jako jedyna irlandzka firma lotnicza) konsekwentnie nie zgadzał się na to, aby interesy zatrudnionych pilotów były reprezentowane przez niezależne związki zawodowe lub stowarzyszenia. W oficjalnym oświadczeniu IALPA ujawnia, że Ryanair nalega na to, aby wszystkie rozmowy na temat wysokości wynagrodzeń czy warunków pracy były prowadzone za pośrednictwem kontrolowanych przez kierownictwo firmy „rad przedstawicielskich pracowników”, którym członkowie stowarzyszenia oraz związku IMPACT nie ufają. Piloci zrzeszeni w IALPA domagają się pozytywnego rozpatrzenia ich postulatów dotyczących uznania roli związków zawodowych. Jeśli do tego nie dojdzie – zapowiadają kolejne strajki.
W przedświątecznym strajku udział weźmie 79 irlandzkich pilotów linii. W bazie w Dublinie zatrudnionych jest aż 360 pilotów. Teoretycznie więc strajk nie będzie miał wielkiego zasięgu ani wpływu na pasażerów planujących tego dnia podróże. Tyle tylko, że wśród wspomnianych 79 pilotów zapowiadających chęć udziału w proteście większość to piloci w randze kapitana. Zgodnie z przepisami – żaden samolot nie może wystartować bez kapitana w kokpicie.
Pasażerowie nie kryją złości na związkowców. W licznych komentarzach dotyczących planowanego strajku Internauci krytykują decyzję pilotów, którzy – ich zdaniem – swoją postawą skrzywdzą setki pasażerów. „Powinniście się wstydzić! Organizować strajk w na kilka dni przed Bożym Narodzeniem? To zniszczy plany wielu podróżnym. Jeśli nie podobają wam się warunki pracy – pracujcie gdzie indziej. Tak tylko krzywdzicie niewinnych ludzi” – napisał na profilu IALPA jeden z rozgoryczonych Internautów.
Poproszony przez media o komentarz rzecznik Ryanaira zapewnił, że linia poradzi sobie ze strajkiem „mniej niż 28 procent pilotów z bazy w Dublinie”. Jednocześnie przedstawiciel firmy przeprosił pasażerów za ewentualne niedogodności.
20 grudnia, a więc w dniu planowanego strajku, zgodnie z rozkładem powinny się odbyć loty (w obu kierunkach) z Dublina do Gdańska, Modlina, Katowic, Krakowa, Poznania i Wrocławia.
Foto: By Rob Hurson (G’wan the Ryanair) [CC BY-SA 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0)], via Wikimedia Commons
