Sylwester za granicą? Do tych krajów lepiej nie jechać

Z najnowszego przewodnika dla turystów i osób planujących podjęcie pracy za granicą dowiemy się między innymi tego, w których krajach obcokrajowcy są mile przyjmowani i mogą liczyć na dobrą opiekę medyczną. Jak na tle konkurentów wypada Polska? Tak sobie.

Co zrobić, aby nadchodzący rok był pomyślny? Dobrze jest zacząć go w miłych okolicznościach przyrody, na przykład na krótkim, zagranicznym urlopie. Coraz więcej osób decyduje się na spędzanie Sylwestra i kilku kolejnych dni pod palmą czy w górach. Niestety, niewielu podróżnych planujących taką podróż bierze pod uwagę kwestie zagrożeń, a skupia się jedynie na potencjalnych przyjemnościach.

Aby uświadomić i uczulić podróżnych, specjaliści z International SOS i Control Risk co roku publikują obszerny raport, w którym znajdziemy pogłębioną analizę bezpieczeństwa. W przewodniku dla turystów i osób planujących podjęcie pracy za granicą zawierane są informacje dotyczące między innymi konfliktów militarnych, zagrożenia terrorystycznego, nastrojów społecznych czy poziomu usług medycznych w kilkudziesięciu państwach świata.

Tegoroczny raport dotyczy sytuacji w 75 krajach, w tym tych często odwiedzanych przez turystów i wybieranych przez osoby planujące podjęcie nowe pracy za granicą. Do analizy dołączono też wyniki ankiet przeprowadzonych przez ośrodek Ipsos MORI Study. Z badań zleconych przez twórców raportów wynika, że aż 72 procent respondentów uważa, że świat jest dzisiaj mniej bezpieczny i gościnny dla turystów, niż był jeszcze kilka lat temu. Zapytani o swoje obawy związane z podróżami ankietowani wskazali przede wszystkim na terroryzm (aż 71 procent odpowiedzi) i lęk przed zakażeniem wirusami (49 procent odpowiedzi). Co istotne, aż 46 procent respondentów wyraziło zaniepokojenie atakami na tle rasistowskim i ksenofobicznym.

Po pierwsze: bezpieczeństwo

Pełny raport dotyczący bezpieczeństwa na świecie dostępny jest tutaj – KLIK! Z jego analizy wynika, że najbezpieczniej jest dzisiaj w krajach skandynawskich. Podróżni planujący sylwestrowe (ale nie tylko takie) wojaże bezpiecznie będą czuli się też w Islandii, Szwajcarii i na Słowenii.

Do grupy krajów bezpiecznych zaliczono pozostałe państwa Unii Europejskiej, Stany Zjednoczone, Australię, Chiny i część z krajów Ameryki Południowej.

Za bardzo niebezpieczne uznano natomiast większość państw afrykańskich i krajów Bliskiego Wschodu (między innymi Syrię, Jemen, Libię czy część Iraku). Z raportu wynika, że turysta wybierający się w te kierunki musi mieć świadomość podwyższonego ryzyka i liczyć się z możliwością utraty zdrowia lub życia.

Po drugie: dobra opieka i gościnność

W badaniu oceniano też kraje pod kątem gościnności i otwartości ich mieszkańców, dostępu do wysokorozwiniętej opieki medycznej i leków na receptę czy kwestii barier (kulturowych, językowych etc.). Pod tymi względami przodują Stany Zjednoczone, Kanada, Australia, RPA czy kraje Europy Zachodniej – jadąc do któregoś z tych państw zostaniemy mile przyjęci, bez problemu wykupimy leki czy zasięgniemy porady dobrego lekarza.

Gorzej pod względem warunków, na przykład sanitarnych, oceniono coraz chętniej wybieraną przez turystów Japonię, numer jeden zimowych wycieczek, czyli Egipt, Meksyk czy kraje Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polskę. Eksperci odpowiedzialni za raport uznali, że w państwach tych możemy napotkać na znaczne, utrudniające podróżowanie bariery kulturowe i językowe czy (jeśli nie będziemy dostatecznie uważać) zatruć się lokalnymi potrawami. W przypadku Polski zwrócono też uwagę na bardzo duże zanieczyszczenie powietrza, będące wynikiem spalania w piecach węgla i odpadów.

Najgorzej pod względem poziomu sanitarnego, opieki medycznej i otwartości na obcych oceniono pozostałe kraje afrykańskie i państwa Bliskiego Wschodu.

Travel Security Risk