MetOffice ogłosiło żółty alert pogodowy dla części kraju. W oficjalnym komunikacie meteorolodzy ostrzegają przed opadami deszczu. Wspominają też o tym, że mieszkańcy niektórych rejonów mogą nieoczekiwanie przypomnieć sobie, jak wygląda… śnieg.
Żółty alert pogodowy będzie obowiązywał od godziny 22:00 w niedzielę (29 kwietnia) do godziny 00:59 we wtorek (1 maja). Rejony objęte alarmem to: Londyn, East of England, South East England oraz część East Midlands.
Zdaniem meteorologów mieszkańcy tych regionów powinni spodziewać się ulewnych deszczy (zwłaszcza w nocy z niedzielę na poniedziałek) i silnego wiatru. Takie warunki atmosferyczne mogą powodować liczne utrudnienia dla podróżnych (część z dróg może zostać zamknięta, niektóre loty opóźnione lub odwołane). W miejscach szczególnie zagrożonych powodziami i podtopieniami, może dojść do paraliżu kolei i transportu autobusowego. Na szczęście istnieje tylko niewielka obawa, że dojdzie do poważnych powodzi. Możliwe jest jednak to, że część z budynków ulegnie zalaniu, a przez to – uszkodzeniu.
A co ze śniegiem? Według specjalistów z MetOffice połączenie dużego deszczu z silnym, marznącym wiatrem z północy może sprawić, że gdzieniegdzie spadnie odrobinę białego puchu (zwłaszcza na wyżynach). Śniegu, jeśli w ogóle się pojawi, będzie jednak na tyle niewiele, że jego opady nie spowodują dodatkowych komplikacji.
Foto: PixaBay, lic. CC0, @JosepMonter