Nie mamy już wątpliwości – prawie jedna piąta osób pracujących w South East zarabia poniżej stawki, która pozwoliłaby na pokrycie podstawowych kosztów utrzymania. Od 1 października płaca minimalna wynosi £6.70, a w kwietniu 2016 podrośnie o 50p. Obecnie minimalna stawka nie pokrywa wszystkich wydatków dużej części mieszkańców południowo-wschodniej Anglii. Aby utrzymać średni poziom życia – i móc pozwolić sobie na zakup zdrowego jedzenia, opłatę rachunków i wyjazd na wakacje – należy osiągnąć średnią stawkę £7.85 na godzinę, wyliczoną na podstawie kosztów ponoszonych miesięcznie przez czteroosobową rodzinę.
AKTUALIZACJA! PODWYŻKA PŁACY MINIMALNEJ W UK 2016 – KLIK!
Wedle zebranych danych, największy odsetek ludzi, którzy zarabiają poniżej płacy statystycznej znajduje się w Woking i wynosi aż 38%. Zaraz potem możemy wymienić Rother (37%), a także Thanet (36%). W Weladen odsetek ten wynosi 33%, a w Arun – 32%, co wynika z badań przeprowadzonych w imieniu firmy KPMG.
W rozmowie z BBC Inside Out dyrektor Living Wage Foundation, Sarah Vero stwierdziła, iż powyżej wymieniona kwota absolutnie nie stanowi ogólnie ustalonej płacy minimalnej. Wprowadzenie w kwietniu nowej krajowej płacy minimalnej zaowocuje podwyżką dla sześciu milionów osób.
Wymieniona statystyczna płaca (£7.85) jest owocem kosztów utrzymania w Wielkiej Brytanii i uwzględnia ceny towarów, żywności, czynszu, transportu, a także opieki na dzieckiem. W ten sposób wskazywane są też podstawowe, oraz bądź co bądź niedrogie, standardy życia.
AKTUALIZACJA! KWOTA WOLNA OD PODATKU W UK – KLIK!
Gemma Stacey z Ramstage, samotna matka pracująca na pół etatu potwierdziła, że coraz ciężej jest przeżyci za ‘minimalną krajową’.
„Staram się upewnić, że moje dzieci jedzą zdrowo, ale czasami po prostu nie mogę im tego zagwarantować, czasami nie mam na to pieniędzy, aby w danym tygodniu kupić dzieciom właściwe, zdrowe i pełnowartościowe jedzenie” – opowiada. „Nie chcę, aby moje dzieci dorastały widząc mnie ciągle siedzącą w domu i próbującą znaleźć pracę, nieustannie walczącą… Chciałabym, aby patrzyły na mnie i były po prostu dumne” – dodaje.
Prawdą jest jednak, iż najbardziej nisko płatnymi pracami są obsługa baru (ok. 90% pracowników otrzymuje stawkę poniżej minimalnej), kelnerki i kelnerzy (ok. 85%), pomocnicy kuchni, pracownicy pralni/ myjni (ok. 80%) oraz między innymi sprzedawcy (ok. 70 %). W South East spotykamy się z odsetkiem ludzi opłaconych poniżej statystycznej minimalnej stawki zakreślonym na około 19%, podczas gdy średnia krajowa wynosi aż 23%. W Kent są to głównie pracownicy farm i fabryk, którzy pracują za rządową stawkę minimalną (£6.70) i w nienormowanych godzinach pracy (Zero-hour Contracts).
Dodatkowym problemem stają się, wprowadzane w życie przez rząd Davida Camerona, cięcia w zasiłkach (Tax Credits), które uderzą głównie w osoby z niskimi dochodami.
Craig Mackinlay, przedstawiciel Konserwatystów w South Thanet powiedział:
„Wiem, że jest ciężko, ale najłatwiej byłoby nie robić nic, narzekać na obecną sytuację ekonomiczną i dalej wypłacać zapomogi. Zostaliśmy wybrani, bo obiecaliśmy naprawę systemy opieki socjalnej, zmniejszenie wydatków związanych z zasiłkami i uzdrowienie gospodarki kraju. I to właśnie robimy.”
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Podwyżka płacy minimalnej i kwota wolna od podatku w UK 2016 – KLIK!
Foto: Flickr (lic. CC)