Przemysław Mackojc
Rodzice ponad 1000 dzieci urodzonych w Wielkiej Brytanii mają problem z odnowieniem brytyjskich paszportów swoich pociech – donosi między innymi BBC (materiał dostępny tutaj: KLIK!). Wszystko przez błąd systemu Home Office.
Problem dotyczy ponad tysiąca dzieci, które urodziły się w Wielkiej Brytanii, a których rodzice pochodzą z krajów tak zwanej unijnej ósemki (chodzi o kraje, które w 2004 roku przystąpiły do UE, a więc o Polskę, Czechy czy Słowację). Dzieci te mają brytyjskie obywatelstwa (jest to możliwe między innymi wtedy, gdy w dniu przyjścia dziecka na świat co najmniej jeden rodzic ma status rezydenta). Wnioski o odnowienie ich paszportów zostały odrzucone, ponieważ rodzice nie byli w stanie dostarczyć urzędnikom starych dokumentów.
Home Office przyznaje się, że problem leży po stronie urzędu. Jak stwierdził rzecznik HO, w niektórych przypadkach, przy wyrabianiu pierwszego paszportu, urzędnicy nie sprawdzali (wymaganej przepisami) dokumentacji rezydencjalnej rodziców. Najczęściej urzędnicy „zapominali” poprosić rodziców o dostarczenie dokumentu Workers Registration Scheme (WRS).
Dzisiaj Home Office domaga się od rodziców starających się o odnowienie paszportów dzieci przedstawienia właśnie Workers Registration Scheme (WRS). Problem w tym, że obowiązek rejestracji pracowników w Home Office dla obywateli tak zwanej unijnej ósemki został zniesiony w 2011 roku. Poszkodowani rodzice twierdzą, że nie jest możliwe dostarczenie starych WRS, ponieważ rząd nie przetrzymuje ich kopii tak długo.
Jedną z osób, które mają problem z odnowieniem brytyjskiego paszportu dziecka jest Piotr Ługowski. Mężczyzna, którego historię opisuje BBC, pracuje w Wielkiej Brytanii od 13 lat. Polak aplikował o brytyjski, ważny przez pięć lat paszport, gdy jego syn miał trzy lata. Wtedy dokument uzyskał w zaledwie tydzień. Gdy chciał odnowić paszport – proces nie tylko trwał o wiele dłużej, ale i zakończył się niepowodzeniem. Finalnie, po biurokratycznej przepychance z Home Office, urzędnicy zasugerowali Polakowi, że powinien starać się o ponowne przyznanie synowi obywatelstwa brytyjskiego.
Błąd w wytycznych co do obsługi imigrantów starających się o brytyjski paszport dla dziecka pojawił się w 2008 roku. W roku 2014 został skorygowany. Tyle tylko, że przez urzędnicze niedopatrzenie, rodzice do dziś odczuwają konsekwencje tej pomyłki.
Rzecznik Home Office deklaruje jednak, że urzędnicy zrobią wszystko, aby bład naprawić i wesprzeć poszkodowanych rodziców. Przedstawiciel HO zadeklarował nawet, że tam, gdzie będzie to konieczne, urząd pokryje koszty związane z ponownym uzyskaniem brytyjskiego obywatelstwa dla dziecka.
Foto: @John O’Nolan, Flickr, lic. CC BY 2.0, https://www.flickr.com/photos/johnonolan/4791474391
