„Opuszczasz Wielką Brytanię? Wylegitymuj się!” – taki plan działania zakłada nowa regulacja prawna. Zaostrzone przepisy wprowadzono właśnie na lotniskach, w portach morskich i na granicznych przejściach kolejowych.
Według zapewnień rządu nowe regulacje mają wzmocnić bezpieczeństwo w Wielkiej Brytanii, a ich wprowadzenie jest ściśle związane z podniesionym stopniem zagrożenia terrorystycznego. Według najnowszych szacunków aż 600 islamistów brytyjskiego pochodzenia wyjechało do Syrii. Blisko połowa walczących po stronie Państwa Islamskiego bojowników wróciła już na Wyspy.
Wprowadzenie nowych przepisów pozwoli dokładniej kontrolować przepływ imigrantów, w tym – śledzić osoby podejrzewane o terroryzm. Szczególnej kontroli będą poddawani przyjezdni przebywający w Wielkiej Brytanii na wizach czasowych. Urzędnicy sprawdzą, czy po wygaśnięciu pozwolenia na pobyt osoby te opuszczają terytorium GB. Jeśli nie – procedura pomoże w ich szybkich zatrzymaniu i wydaleniu.
Założenia „exit checks” będą wprowadzane stopniowo. Już teraz wszystkie paszporty osób wyjeżdżających mają być skanowane, ale dane personalne będą sprawdzane wyrywkowo. Po miesiącu dokładna kontrola będzie obejmowała 50, a w połowie czerwca – 100 procent pasażerów. Pozyskane w ten sposób dane zostaną przekazane brytyjskiemu ministerstwu spraw wewnętrznych. Kontrolą nie będą obejmowane jedynie autokary przewożące dzieci i młodzież do lat 16.
Wprowadzenie nowych przepisów niepokoi przewoźników, którzy spodziewają się, że kontrole spowodują duże opóźnienia w ruchu. Szczególnych utrudnień komunikacyjnych należy spodziewać się przy kanale La Manche.
Wprowadzenie systemu kosztowało 2,5 miliona funtów.
Foto: Flickr (lic. CC)