Po zeszłorocznych zamachach w Paryżu, w których zginęło 130 osób, prezydent Hollande wystąpił z propozycją ustawy, na mocy której niektórzy terroryści skazani prawomocnym wyrokiem mieliby tracić francuskie obywatelstwo.
Ustawa miałaby obejmować przestępców posiadających podwójne obywatelstwo lub tych, których rodzice nie posiadają francuskiego obywatelstwa. W połowie lutego projekt został przyjęty przez Francuskie Zgromadzenie Narodowe (izba niższa).
Inicjatywa prezydenta nie spotkała się jednak z jednogłośnym poparciem senatorów (izba wyższa). W związku z tym, że pomysł podzielił zarówno włodarzy, jak i społeczeństwo – Hollande zdecydował się z niego wycofać.
Do podjęcia takiej decyzji wywodzącego się z Partii Socjalistycznej prezydenta skłoniły wyraźne protesty ze strony obrońców praw człowieka. Według aktywistów – odbieranie dżihadystom francuskiego obywatelstwa byłoby „przejawem nadużywania władzy przez organy państwowe”.
Foto: Wiki (lic. PD)