Parlamentarzyści bez poprawek przyjęli treść wygłoszonej w zeszłym tygodniu przez Elżbietę II mowy tronowej. Mowa zawierała plany rządu Theresy May. Nie obyło się jednak bez kontrowersji.
Mimo że partia konserwatywna straciła w wyniku przedterminowych wyborów bezwzględną większość w Izbie Gmin, partyjnym kolegom Theresy May (dzięki poparciu DUP) udało się uzyskać poparcie dla mowy tronowej. Za przyjęciem legislacyjnych planów głosowało 323 posłów (309 było przeciw). Tym samym Theresa May otrzymała wotum zaufania.
Nie obyło się jednak bez kontrowersji, bo Partia Pracy domagała się zatwierdzenia poprawki pozwalającej na finansowanie zabiegów aborcji, których w angielskich szpitalach dokonują pacjentki z Irlandii Północnej. Ostatecznie (i wbrew interesowi konserwatywnej i powołującej się na wartości religijne DUP) rząd zobowiązał się do udzielenia gwarancji, że zabiegi aborcji będą w Anglii dostępne bezpłatnie (wszystko dzięki znacznej grupie posłów Partii Konserwatywnej, która opowiedziała się w tej kwestii za stanowiskiem Partii Pracy). Posłowie odrzucili jednak inne poprawki, proponowane przez laburzystów (w tym zapis nawołujący do tego, aby Wielka Brytania – niezależnie od Brexitu – pozostała członkiem wspólnego rynku unijnego).
Treść mowy tronowej
Królowa Elżbieta II mowę tronową wygłosiła w ubiegłą środę (21 czerwca). Tego dnia oficjalnie otworzono nową sesję brytyjskiego parlamentu.
W mowie znalazł się szkic planów legislacyjnych gabinetu May na najbliższy rok. Wśród najważniejszych pozycji wymienić należy przede wszystkim ustawy dotyczące Brexitu (Elżbieta II podkreśliła, że „priorytetem rządu jest osiągnięcie najlepszego porozumienia”), przekazania 2 procent PKB na obronność, wprowadzenia regulacji dla rynku samochodów elektrycznych i autonomicznych oraz cywilnych lotów kosmicznych. W mowie tronowej nie zabrakło też miejsca na zapowiedź walki z przemocą domową, ekstremizmem i terroryzmem oraz obietnicę powołania komisji, która zajmie się sprawą tragicznego pożaru Grenfell Tower.
Co ciekawe, w mowie tronowej Elżbieta II nie wspomniała o najbardziej kontrowersyjnych planach torysów, dotyczących reformy szkolnictwa, reformy systemu opieki nad seniorami czy likwidacji systemu darmowych obiadów dla uczniów brytyjskich szkół. Królowa przemilczała też temat zbliżającej się wizyty Donalda Trumpa w UK (jednocześnie zapowiedziała, że w lipcu do Londynu przyjedzie król Hiszpanii).
Foto: @carlesmari, Lic. CC, Wiki