w

Już dziś całkowite zaćmienie Słońca. NASA przygotowuje transmisję (VIDEO)

Chociaż niezwykły spektakl nie będzie widoczny z Europy, dzięki inicjatywie NASA także mieszkańcy Starego Kontynentu i innych części globu będą mogli w nim uczestniczyć.

Tegoroczne zaćmienie  nastąpi we wtorek 2 lipca i będzie widoczne w całej okazałości dla osób przebywających na południu Pacyfiku, w środkowym Chile i w środkowej oraz zachodniej Argentynie. Pas całkowitego zaćmienia przebiegnie przez La Silla w Chile, jedno z największych obserwatoriów astronomicznych na świecie. Częściowe zaćmienie będzie widoczne natomiast w Peru, Ekwadorze, Paragwaju, Boliwii, Brazylii, Wenezueli i Panamie.

Mieszkańcy pozostałych części świata nie będą mogli podziwiać tego zjawiska „przez okno”. Na szczęście z pomocą przychodzi NASA. Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej zapowiada specjalny streaming, prowadzony w języku angielskim hiszpańskim.

Dzięki uprzejmości NASA widzowie z Wielkiej Brytanii czy Polski będą mogli oglądać to zjawisko na ekranach swoich komputerów czy telefonów. W przypadku Wysp relację NASA należy obserwować w godzinach od 17:55 do 22:50. Jeśli chodzi o Polskę – kosmiczne show rozpocznie się o 18:55.

Kolejne całkowite zaćmienie będzie ponownie widoczne z Ameryki Południowej. Nastąpi ono 14 grudnia 2020 roku.

Zaćmienie Słońca, ale jak to?

W dużym uproszczeniu: do zaćmienia Słońca dochodzi wtedy, gdy Księżyc znajduje się bezpośrednio między Słońcem i Ziemią. Wtedy też rzuca cień na powierzchnię naszej planety.

Zjawisko jest rzadkie, ponieważ orbita Księżyca jest nachylona w stosunku do orbity Ziemi pod kątem ponad pięciu stopni. To sprawia, że cień Księżyca zwykle Ziemię omija. Aby doszło do zaćmienia, orbita Księżyca musi przeciąć orbitę Ziemi.

W ciągu roku można obserwować nawet do pięciu zaćmień. Jednak maksymalnie dwa z nich mogą być zaćmieniami całkowitymi.

 

Foto: PixaBay, @Intographics, lic. CC0

Dodaj komentarz

Większość londyńczyków popiera legalizację marihuany w celach rekreacyjnych

Zhakowano stronę eurodeputowanego Brexit Party? Teraz to strona erotyczna pytająca o to, czy „Masz ochotę na seks w Brukseli?”