Przemysław Mackojc
Choć na starcie w wyścigu o fotel burmistrza brytyjskiej stolicy stanęło aż 12 kandydatów, prawie od początku było pewne, że schedę po Borisie Johnsonie przejmie albo laburzysta Sadiq Khan, albo popierany przez Partię Konserwatywną Zac Goldsmith. Kto okazał się zwycięzcą tego pojedynku?
Jeśli nie stanie się nic naprawdę niespotykanego, brytyjska stolicą przez najbliższe cztery lata rządzić będzie Sadiq Khan – wychowany w dzielnicy mieszkań socjalnych były adwokat specjalizujący się w sprawach dotyczących obrony praw człowieka i praktykujący muzułmanin. Polityk pokonał w I rundzie Zaca Goldsmitha, syna miliardera i absolwenta elitarnej szkoły Eton.
Najprawdopodobniej nowy burmistrz Londynu to pierwszy w historii muzułmanin, który będzie rządził europejską stolicą. 45-letni, urodzony w Tooting i cieszący się poparciem Partii Pracy Khan pochodzi z niezamożnej rodziny, która do Wielkiej Brytanii przybyła z Pakistanu. Zanim trafił do polityki (a stało się to za namową byłego premiera Gordona Browna), był docenianym adwokatem.
Londyn dla wszystkich!
Sadiq Khan ma opinię postępowca. Otwarcie zaprasza do Wielkiej Brytanii imigrantów i uchodźców, popiera wielokulturowość, głośno sprzeciwia się religijnemu radykalizmowi (potępił muzułmańskich terrorystów odpowiedzialnych za zamachy w Paryżu) a kilka lat temu głosował za legalizacją małżeństw homoseksualnych, za co imam z Bradford próbował wykluczyć go ze społeczności wiernych.
