Młodzi muzułmanie z UK bardziej postępowi niż Polacy

Czy kobieta powinna siedzieć w domu, a mężczyzna pracować? Kto powinien zajmować się dziećmi, a kto zarabiać pieniądze? Sondaż przeprowadzony na prawie 40 tysiącach muzułmanów mieszkających w Wielkiej Brytanii rzuca nowe światło na płciowe stereotypy.

Wyniki badania przeprowadzonego przez think tank Demos mocno zaskakują. Ankieterzy zapytali młodych muzułmanów mieszkających w Wielkiej Brytanii o to, czy zgadzają się ze stwierdzeniem, że „zadaniem mężczyzny jest zarabianie pieniędzy, a kobiety dbanie o dom i rodzinę”. Zaledwie 24% respondentów (grupa wiekowa od 16 do 24 lat, kobiety i mężczyźni) zgodziło się z tym zdaniem, a ponad połowa wyraziła zdecydowany sprzeciw. Dla porównania – to samo pytanie postawiono też przed młodymi Polakami. Wynik? Ponad połowa ankietowanych uznała, że dopisywanie kobietom i mężczyznom stereotypowych ról (ona dba o dom i rodzinę, on spełnia się zawodowo i utrzymuje bliskich) jest jak najbardziej właściwe.

Polacy odporni na postęp, bo nie mają innego wyjścia

Co ciekawe, w brytyjskim badaniu wzięli też udział starsi respondenci. Jedynie 17 procent muzułmanów mieszkających w UK z grupy wiekowej powyżej 55 lat sprzeciwiło się stwierdzeniu, że najlepszą rolą dla kobiety jest siedzenie w domu i zajmowanie się rodziną.

Według komentatorów ta duża rozbieżność opinii jest dowodem na zachodzące zmiany pokoleniowe. Młodzi muzułmanie, którzy nierzadko od urodzenia mieszkają w Wielkiej Brytanii, o wiele lepiej integrują się ze społeczeństwem i przyjmują ogólny, postępowy światopogląd. Duży wpływ na taką swoistą rewolucję mają działania brytyjskiego rządu i dostęp do przemyślanych, propagujących równouprawnienie programów edukacyjnych.

Młodzi, urodzeni i wychowywani w UK muzułmanie czują się – z jednej strony – integralną częścią społeczeństwa, a z drugiej – nie odcinają się od swojego dziedzictwa kulturowego. Ich rodzice czy dziadkowie nie potrafią się tak płynnie dostosować i – zamiast na integracji – skupiają się na życiu w niewielkich, hermetycznych społecznościach kulturowych.

A co z młodymi Polakami, których w 2011 roku Millward Brown SMG/KRC także zapytał o to, jak wyobrażają sobie rolę kobiety i mężczyzny? Aż 54 procent ankietowanych zgodziło się wtedy ze stwierdzeniem, że to mężczyzna powinien być odpowiedzialny za zarabianie pieniędzy, a kobieta – troszczyć się o dom i dzieci.

Wychodzi więc na to, że młodzi brytyjscy muzułmanie są o wiele bardziej postępowi niż ich rówieśnicy mieszkający nad Wisłą. Mało tego: Polacy są prawie tak konserwatywni, jak starsze pokolenie muzułmanów z UK. Wynika to, jak twierdzą komentatorzy, z wielu czynników, takich jak duża dysproporcja wynagrodzenia za pracę kobiet i mężczyzn, niewystarczająca ilość żłobków oraz przedszkoli czy system edukacji od lat promujący tradycyjny model rodziny. Młodzi Polacy może i byliby za szeroko rozumianym równouprawnieniem, ale nadwiślańska rzeczywistość nie pozwala im na to, żeby porzucić tradycyjny, krzywdzący dla kobiet model podziału ról. Jest to po prostu nieopłacalne.

Foto: Flickr (lic. CC)