Członkowie IS cieszą się ze „zwycięstwa w Belgii” i zapowiadają kolejne ataki w Europie. Kilka godzin po opublikowaniu niepokojącego video szef francuskiego MSWiA przyznaje, że w czwartek rano aresztowano mężczyznę podejrzanego o przygotowywanie następnego zamachu.
Aresztowania podejrzewanego o sympatyzowanie z IS obywatela Francji dokonano w Argenteuil pod Paryżem. Minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve przyznał, że „zatrzymany odgrywał kluczową rolę w planowaniu kolejnego ataku”. Jak dowiedziały się lokalne media, w akcji brała udział policja i jednostki antyterrorystyczne. Ewakuowano też mieszkańców bloku w którym przebywał podejrzany. Uważa się, że w mieszkaniu mężczyzny znaleziono materiały wybuchowe.
Do podobnych akcji doszło wczoraj także w Belgii, gdzie policja zatrzymała sześć osób podejrzanych o przygotowanie wtorkowych zamachów.
Agencja AP informuje, że IS udało się przerzucić do Europy co najmniej 400 bojowników, którzy mają znaleźć dogodne miejsce działania i opracować strategię kolejnych zamachów. Z kolei Departament Stanu USA ostrzegł Amerykanów przed podróżowaniem po Europie. Jak czytamy w komunikacie: „organizacje terrorystyczne planują w najbliższym czasie ataki na kontynencie”.
Wiadomość od IS
Dwa dni po zamachach w belgijskiej stolicy IS opublikowało w jednym z serwisów społecznościowych niepokojące video. Trwające 9 minut nagranie ukazuje między innymi płonącą mapę Europy. Anglojęzyczny lektor wzywa w materiale do „dalszej wojny z krzyżowcami” i ogłasza, że ataki w Brukseli były zwycięstwem bojowników.