Tym razem brytyjscy meteorolodzy nie przesadzili – sztorm Jonas robi wszystko, abyśmy go na długo zapamiętali. Wczoraj w Kumbrii zamknięto część szkół, w Edynburgu silny wiatr zdmuchnął z dachu komin, a w Walii – utrudniał bezpieczne prowadzenie samochodów. Dzisiaj nie będzie lepiej!
W związku z zapowiedzianym nadejściem sztormu, Met Office wydało alarmy powodziowe. Alerty obejmują praktycznie całą Wielką Brytanię. Najniebezpieczniej będzie w niektórych rejonach Szkocji oraz w Walii, południowo-zachodniej, północno-zachodniej i północno-wschodniej Anglii. W sumie, Met Office ogłosiło ponad 90 alarmów powodziowych dla całej Wielkiej Brytanii.
Dodatkowo, meteorolodzy przestrzegają też przed deszczem. Intensywnie padać będzie przede wszystkim w Szkocji, Walii i południowo-zachodniej Anglii. Należy też uważać na porywisty wiatr, który może porywać niezabezpieczone meble ogródkowe i naruszać niestabilne konstrukcje.