Skończyło się lato i przyszła jesień. Kolorowa i przyjazna, a zarazem mroźna, wietrzna i deszczowa. Każdy wie, że ta pora roku wiąże się z określonymi obowiązkami. Kiedy do naszych drzwi zapuka jesień to znak, że czas schować letnie ubrania, zrobić porządek w szafkach, zanieść grilla do piwnicy i przygotować dom na nadchodzącą zimę. Nie martwcie się, bo mam dla was dobrą wiadomość! Sprzątanie może być przyjemną rozrywką dla całej rodziny. Pytanie jak zachęcić pozostałych członków rodziny do pomocy przy sprzątaniu.
W rodzinnym gronie
Jak mówi słynne przysłowie „Co dwie głowy, to nie jedna”, zatem warto pracować w grupie, ponieważ łatwiej jest wtedy wykonać pewne zadania lub wymyślić odpowiednie rozwiązana dla naszych problemów.
Drodzy rodzice, trzeba cenić swój czas i zdrowie, a więc pamiętajcie, że nie wszystko musicie robić sami. Warto nauczyć Wasze pociechy nawyku sprzątania i to już od małego.
Po pierwsze – postarajcie się być wzorem dla malucha. Jeżeli wymagacie od niego konkretnej rzeczy, powinniście robić to samo. Dzieci naśladują i powtarzają zaobserwowane działania, dlatego pokażcie im, że sami układacie swoje porozrzucane ubrania, sprzątacie po sobie i zawsze myjecie zęby 🙂
Po drugie – zabawa to idealny sposób na wszystko. Wasze pociechy zapewne są pełne energii i skore do zabawy. Wspólne ścieranie kurzu i tańce przy muzyce? Zawody, kto zbierze więcej zabawek z podłogi? Kto szybciej pościeli swoje łóżko? Czemu nie! Pokażcie swojej latorośli, że sprzątanie to nie tylko przykry obowiązek, a i okazja do zabawy oraz zdrowego współzawodnictwa. Po trzecie – egzekwowanie powierzonych dziecku obowiązków to klucz to sukcesu. Przygotujcie kolorową tablicę, na której na zaznaczycie obowiązki domowników. Pamiętajcie jednak, aby nie nagradzać pociechy za wykonanie każdego zadania. Ono musi mieć świadomość, że pomaganie w domu jest czymś naturalnym.
A na koniec miesiąca pomyślcie o zabraniu całej rodziny do kina, zoo czy choćby na ciastka. Niech takie wypady będą świętem familijnym i okazją do podziękowania wszystkim członkom rodziny.
Pokażcie maluchom, że nie rzucacie słów na wiatr. Ponadto umiecie być konsekwentni w swoich postanowieniach. Twardy rodzic, to dobry rodzic, choć czasem serce boli…
Organizacja w małym palcu
Pudła, pudełka, pudełeczka wszelkiego rodzaju ułatwią Wam przechowywanie drobiazgów i zachowanie porządku. Dostępny asortyment – chociażby w Wilkinsonie czy Asda Living – jest tak różnorodny, że nada się do każdego pomieszczenia. Jeśli brak Wam pomysłu na schowanie drobiazgów, proponuję cztery wiklinowe koszyczki na stelażu (£15.00), podłużny kosz, który idealnie nada się do wsunięcia pod łóżko (£20.00). Natomiast ubrania letnie można poukładać w koszyku zrobionym na wzór skrzynki (£35.00), wcześniej zamknięte w plastikowych torbach próżniowych – do nabycia w każdym ‘Funciaku’.
Wieszaki, haczyki, zawieszki gotowe do przylepienia lub przewiercenia kupicie już od £1.99. To ciekawy pomysł na zrobienie porządku z ‘wędrującymi’ paskami/krawatami w naszej szafie.
Małe ozdoby, świeczki czy kolorowe zasłony z pewnością dodadzą uroku i przytulności Waszemu mieszkaniu. Świecie, szczególnie pachnące, pomogą przetrwać tę smutną jesienno-zimową porę, a dodatkowo nastroją Was romantycznie…
Foto: Flickr (lic. CC)