w ,

Tornado w okolicach Manchesteru. „To były dwie minuty grozy” (Foto, video)

„Otrzymujemy doniesienia na temat #tornado w Hale, Greater Manchester. Widzieliście coś?” – taki wpis został opublikowany w piątek wieczorem na oficjalnym koncie Met Office na Twitterze. Internauci odpowiedzieli nagraniami i zdjęciami zniszczonych przez żywioł samochodów.

Mieszkańcy Hale i okolic potwierdzili, że „coś się działo”. Informację o „miniaturowym tornadzie” podają dalej też brytyjskie media. Okazuje się, że trąba powietrzna pojawiła się w piątek (19 lipca) około godziny 17:00 na południe od centrum Manchesteru. Żywioł łamał napotkane na swojej trasie drzewa, niszczył zaparkowane samochody i uszkadzał budynki.

Jednym ze świadków przejścia trąby był Martin Kevill, który udostępnił kilka zdjęć na Twitterze i porozmawiał z dziennikarzami PA. Z jego relacji wynika, że na godzinę przed pojawieniem się żywiołu spadł deszcz. Około 16:45 mężczyzna był w jednym z pubów w Mobberley (około 15 mil na południe od centrum Manchesteru). Gdy Kevill usłyszał nietypowe, głośne dudnienie, wraz z innymi osobami wyszedł z lokalu. Wtedy zobaczył, że na zewnątrz zrobiło się bardzo ciemno. Mężczyzna widział też, jak silny wiatr porywa drzewo i przenosi je o kilka metrów. Z jego relacji wynika, że atak żywiołu trwał zaledwie dwie minuty. Po wszystkim chmury odsłoniły niebo i spadł deszcz.

Zdaniem Grega Dewhursta, meteorologa Met Office, takie niewielkie tornada nie powinny nikogo dziwić. Aby wystąpiło tornado (nazywane w Polsce trąbą powietrzną), potrzebne są dwa czynniki: pojawienie się na niebie cumulonimbusa (czyli chmury burzowej) i prądu zstępującego, czyli strumienia powietrza skierowanego ku powierzchni Ziemi.

W ciągu roku brytyjscy specjaliści od pogody odnotowują zwykle od 30 do 50 tornad. Jedno z najsilniejszych pojawiło się w 2005 roku w okolicach Birmingham. Trąba powietrzna zniszczyła wówczas około tysiąca drzew, uszkadzała samochody i zrywała dachy z budynków. W trakcie przejścia żywiołu z 2005 roku rannych zostało dziewiętnaście osób, z czego trzy poważnie. Na szczęście nikt nie zginął.

 

 

 

Foto: Dan Teasdale via Twitter

Dodaj komentarz

Sobotnie karaoke w polskiej restauracji White Eagle w Northfleet

W ciągu dwóch tygodni Tesco podniosło ceny 1000 produktów