Przemysław Mackojc
Aż 86,06 proc. z 63 281 tysięcy uprawnionych do głosowania Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii oddało głos w niedzielnych wyborach. Które partie i komitety zaskarbiły sobie nasze zaufanie? Państwowy Komisja Wyborcza przedstawiła ostateczne wyniki.
To już pewne – niekwestionowanym zwycięzcą wyborów do Sejmu zostało Prawo i Sprawiedliwość. Partia Jarosława Kaczyńskiego uzyskała 37,58 proc. głosów (235 mandatów). Wielkim przegranym jest Platforma Obywatelska, na którą swój głos oddało 24,09 proc. Polaków (co zapewniło PO 138 mandatów). Na podium znalazł się też formacja Kukiz’15 (na ten komitet wyborczy głosowało 8,81 proc. wyborców, co przekłada się na 42 mandaty poselskie).
Do Sejmu weszli też przedstawiciele ugrupowania Ryszarda Petru (na Nowoczesną głosowało 7,60 proc. wyborców, co daje 28 mandatów) i PSL (5,13 proc. głosów i 16 mandatów). Dodatkowo, w izbie niższej parlamentu RP zasiądzie też jeden przedstawiciel Mniejszości Niemieckiej, a poniżej progu wyborczego znalazła się między innymi Zjednoczone Lewica, KORWiN oraz Razem.
W Senacie także rządzić będzie PiS. W wyższej izbie parlamentu RP zasiądzie 61 senatorów tej partii, 34 przedstawicieli Platformy Obywatelskiej, 4 senatorów niezależnych i jeden przedstawiciel PSL.
Polacy w UK głosowali na Kukiza
A jak wyglądałby rozkład sił, gdyby pod uwagę brano jedynie głosy Polaków mieszkających w Anglii, Walii, Szkocji i Irlandii Północnej? W takim przypadku, z wyborczego sukcesu mógłby się cieszyć Paweł Kukiz. Na komitet muzyka głosowało aż 24 proc. z nas. Drugie miejsce przypadłoby natomiast Prawu i Sprawiedliwości (22,89 proc. głosów brytyjskiej Polonii), a trzecie – formacji KORWiN (20 proc. głosów).
Poza podium znalazłaby się Platforma Obywatelska (14,95 proc.) i Nowoczesna Ryszarda Petru (7,94 proc.). Do Sejmu weszliby też przedstawiciele partii Razem, na którą swój głos oddało 5,32 proc. Polaków z UK.
Progu wyborczego nie przekroczyłaby Zjednoczona Lewica (4,30 proc.) czy Polskie Stronnictwo Ludowe (0,35 proc.).
Frekwencja wśród Polonii była rekordowo wysoka. Swój głos w niedzielnych wyborach oddało aż 86,06 proc. z 63 281 tysięcy uprawnionych. Dla porównania – nad Wisłą do urn poszło 50,92 proc. uprawnionych do głosowania rodaków.
Foto: Wiki (lic. PD)
