Protest został potwierdzony przez Związek Pracowników Komunikacji (CWU). Akcja strajkowa, w której wezmą udział tysiące pocztowców z największych ośrodków w kraju obejmie także Wigilię. Jest jednak nadzieja, że wysłane teraz paczki dojdą do odbiorców przed Bożym Narodzeniem.
Pocztowcy sprzeciwiają się zamykaniu i przenoszeniu oddziałów do sklepów sieci WH Smith, redukcji etatów (zagrożonych jest 400 miejsc pracy) i zapowiedzianym zmianom w systemie emerytalnym. Jak zaznacza rzecznik CWU, pracownikom Post Office LTD zależy na podjęciu konstruktywnych rozmów z zarządem. W związku z tym, że poprzednie próby negocjacji zakończyły się niepowodzeniem, pocztowcy postanowili podjąć strajk w najgorętszym okresie roku.
W proteście mogą wziąć udział tysiące pracowników z całej Wielkiej Brytanii. Lokalne media wespół z rzecznikiem CWU zapowiadają, że zapanuje chaos. Paczki i listy będą wolniej dostarczane, wiele z przesyłek nie dotrze na Święta. W uspokajającym tonie na temat planowanego strajku wypowiedział się niedawno dyrektor Post Office LTD. Kevin Gilliand zapewniał, że – mimo protestu – w okresie przedświątecznym pracować będzie 50 tysięcy pocztowców. Gilliand skrytykował też pracowników planujących przyłączyć się do strajku a ich postawę nazwał „rozczarowującą”.
W przypadku Kent strajk będzie miał miejsce 19, 20 i 24 grudnia, a protestować będą pracownicy urzędów pocztowych w Ashford, Dartford, Faversham, Maidstone, Orpington, Sevenoaks, Sheerness, Sittingbourne, Tonbridge i Tunbridge Wells. Na tym nie koniec, bo związek zawodowy mobilizuje pocztowców do podjęcia strajku także 22 i 23 grudnia.
Uwaga! W strajku nie będą brali udziału pracownicy Royal Mail. Jednocześnie Royal Mail informuje klientów chcących wysłać przedświąteczne przesyłki ekonomiczne (2nd Class Mail), że datą graniczną nadania paczki lub kartki jest 20 grudnia. Jeśli przesyłki zostaną nadane po tym terminie, mogą nie dotrzeć do odbiorców przed Bożym Narodzeniem.
Foto: Geograph.org.uk (wolna licencja)